Maraton Cyklokarpaty Sanok, czyli

Niedziela, 21 września 2008 · Komentarze(3)
Maraton Cyklokarpaty Sanok, czyli taka Sanocka Sodoma i Gomora. Błoto i ziąb i pchanie pod większośc górek ale wkońcu nikt to MTB i obyło się bez STRAJKÓW ;)) Ogółem trasa bardzo i ciekawa i dobrze oznaczona. Godny uwagi jest fakt że po skończonym wyścigu można było skorzystać z gorącego prysznica za co wielki PLUS. Jak dla naszego Teamu impreza udana , choć było małe ale... Zacznę od Bartka . V miejsce ale mogł byc nawet III jednak warunki , które od tygodnia panują w naszym województwie " zjadły " mu klocki :/ Ja w sumie pecha nie miałem ale dzisiejsza dyspozycja mogła być troszkę lepsza , jednak cóż jak brakło "pary " . Szkoda bo w generalce wyprzedził mnie Arek Krześiński i pewnie jest po herbacie widząc co on wyczynia :D Większym pechowcem a zarazem szczęśliwcem okazał się Wojtek bo co prawda złapał gumę , jednak szybko nadrabiał straty i postanowił wybrać opcje MEGA , która chyba mu się bardziej opłaciła bo w niej zwycięzył :)) Wyników moim koluniom serdecznie gratuluję ... Pozdrower




Komentarze (3)

Gratki kolego wielkie gratki!!!

bartekMTB 07:49 wtorek, 23 września 2008

Gratulacje :) oby tak dalej :)

DARIUSZ79 19:52 poniedziałek, 22 września 2008

Gratki- 3 miejsce też zajebiste, no i znowu podium :)

miciu22 18:35 poniedziałek, 22 września 2008
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa utree

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]