Asfaltofooooo....Choć nie preferuje jazdy typowo
Środa, 26 marca 2008
· Komentarze(5)
Asfaltofooooo....Choć nie preferuje jazdy typowo asfaltowej to dziś byłem zmuszony, bo raz że w lasach zima i błota, to dwa musiałem docierać napęd po zmianie kasety i łańcucha bo a noż w weekend będzie ładniejsza pogoda więc nie mam zamiaru odstawać za chłopakami z powodu defektów, a trzy to od weekendu nie siedziałem na rowerze. Wyruszyłem więc na Niebylecką i choć asfaltem to miałem dzis na drodze 3 konkretne podjazdy a ten był pierwszy na dzień dobry. Z Niebylca do Połomi i stąd zrobiłem sobie pętle czyli : w Połomoii w prawo - tu drugi podjazd do szczytu na Lubenii. Dalej Babica-Wyżne i znów Połomia i tu trzeci podjazd do Glinika Charzewskiego i dom....Ogólnie już dziś moge stwierdzić że łańcuch na środkowym blacie już na drugim podjeździe nie haczył się na korbie ,ale nie zaryzkowałem jednak jezdy na stojąco bo jak wiadomo jajka ma się tylko dwa :) Natomiast duży blat zmieniłem na podarowany od Piotrka ( zmienił kiedyś w Alivio na Xt a teraz mu nie był potrzebny bo zmienił całą korbę) i wogóle nie skakał choć nowy nie był ale o niebo w lepszym stanie niż mój. Szkoda tylko że takie zimno, strasznie zmarzłem w stopy ....Pozdrower.....Zapraszamy======>STRZYZÓW MTB TEAM


Na Niebyleckiej zima na całego ...ja chce tak jak było :(


Na Niebyleckiej zima na całego ...ja chce tak jak było :(