Wilcze w moim wykonaniu po raz III.

Czwartek, 24 kwietnia 2008 · Komentarze(3)
Wilcze w moim wykonaniu po raz III. Dziś wspólnie z Bartkiem odwiedziliśmy to ciekawe miejsce. Trasa wyglądała nastepująco: Ze Strzyżowa na szlak żółty do Czudca gdzie tam umówiłem się z Bartkiem i cały czas szlakiem żółtym do Rezerwatu Wilcze. Po drodze minęliśmy jakiś zjazd na autostradę do Włoch ale stwierdziliśmy że u nas są lepsze atrakcje, a w dodatku nie mieliśmy gondoli :D Następnie szlakiem zielonym do Kąkolówki w stronę Straszydla czyli stąd praktycznie cały czas asfalt. Rozdzieliliśmy się na szczycie Straszydla i ja przz Bliziankę (tutaj 75 V-max) i Niebylecka (76 V-max ) prosto na myjnie bo błotka było sporo i do domciu......Pozdrower.....Zapraszamy=====>STRZYŻÓW MTB TEAM



Wilcze





Komentarze (3)

Gościu Ty jesteś jakimś supermanem :O
Taki wynik na Smoku!!!!
Jak Ty to robisz? Masz tyle samo km w tym roku co ja!

misiek 18:25 niedziela, 27 kwietnia 2008

Prawie jak czysty rower :P

vanhelsing 21:21 czwartek, 24 kwietnia 2008

A ja się tam wybieram, wybieram i wybrać się nie mogę, ale spoczko wypadzikkk.

miciu22 21:03 czwartek, 24 kwietnia 2008
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa nyroz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]