Rozjazd rekreacyjny z Piotrkiem

Niedziela, 1 czerwca 2008 · Komentarze(2)
Rozjazd rekreacyjny z Piotrkiem po asfalcie na Odrzykoń po wvczorajszym maratonie. ....Pozdrower.....Zapraszamy=====>STRZYŻÓW MTB TEAM


Więcej fotek u Piotrka na blogu :P



Mio Fujifilm Bike Marton.

Sobota, 31 maja 2008 · Komentarze(2)
Mio Fujifilm Bike Marton. Po raz pierwszy mielismy przyjemność wystąpić w tego typu ogólnopolskiej imprezie. Planem było zaliczenie dobrego występu czyli pierwsza 30 , bo jak wiadomo o wysokie laury to za wysokie progi. Nasz team spisał się z bardzo dobrej strony bo wszyscy w kategorii M2 zmieściliśmy się w 20. I tak
Piotrek
zajął 19 miejsce w Open giga jeśli nic sie nie zmieniło to chyba 45/46. Wojtek tuż za mną zajął 12 miejsce i Open giga 29. Ja natomiast miejsce 11 i Open giga 28. Bardzo fajna imprezka bardzo dużo uczestników i dokuczający upał , który nie zniechecił nas do pokonania najdłuższego dystansu. Profesjonalnie oznaczona trasa i mnóstwo izotoników i owoców do bólu za opłate wpisową na trasie jak i na mecie i przed startem. Trasa obfitowała w szutry , ścieżki, asfalty i długie podjazdy czyli wszystko to co "kólarze " MTB lubia najbardziej :P Do zobaczenia na trasie.....Pozdrower.....Zapraszamy=====>STRZYŻÓW MTB TEAM

Edit:
Jednak wyniki Open i w kategorii zmieniły się na lepsze, według oficjalnej strony:
Ja-25 i 10 M2
Wojtek -26 i 11 M2
Piotrek -37 i 16 M2


Zdjęcie zapożyczone z oficjanej strony Mio Bike Maraton i w dodatku na zdjęciu jest chyba kolega ze Sląska , którego spotkałem na maratonie po kilku latach

Maraton Cyklocarpaty II edycja

Sobota, 24 maja 2008 · Komentarze(6)
Maraton Cyklocarpaty II edycja -Krosno i bardzo dobre II miejsce. Reszta teamu również się spisała i tak Wojtek zajął V miejsce,
Piotrek
zajął VIII miejsce - obaj elita dystans giga natomiast Bartek zajął miejsce 10 na dystansie mega junior. Koleżanka Aśka miejsce II. Wpisuje wszystko jako teren gdyż wycisk mimo odcinków asfaltowych był podobny.....Pozdrower.....Zapraszamy=====>STRZYŻÓW MTB TEAM



Zdjęcia zaporzyczone od Wojtka


Asfalt Wiśniowa- szlak niebieski

Środa, 21 maja 2008 · Komentarze(2)
Asfalt Wiśniowa- szlak niebieski do Królewskiej powrót niebieskim do Rzepnika i asfalt z Wysokiej do domu.


Puchar Tarnowa II eliminacja.

Niedziela, 18 maja 2008 · Komentarze(2)
Puchar Tarnowa II eliminacja. Bardzo ciężkie zawody w głębokim błocie oraz męczącym dusznym powietrzu a do tego bardzo silna stawka. Z wyniku mimo wszystko jestem zadowolony gdyż naprawdę "ślizgało" się ciężko. Ostatecznie ja miejsce VI , Wojtek VIII. .....Pozdrower.....Zapraszamy=====>STRZYŻÓW MTB TEAM



Krótkie lecz treściwe z Wojtkiem

Piątek, 16 maja 2008 · Komentarze(2)
Krótkie lecz treściwe z Wojtkiem kręcenie po Strzyżowskim terenie. Wojtas jeszcze zrobił KM ja musiałem uckiekać.. Na szczęście z ręką wszystko w porządku, będę mógł śmigać w niedziele. Pozdroski :)

Znowu pech, który nie wiadomo

Środa, 14 maja 2008 · Komentarze(11)
Znowu pech, który nie wiadomo czy nie wyeliminuje mnie ze startu niedzielnego w Tarnowie. A po kolei to dziś maximum terenu czyli od Grodziska do Bardo przed Bardem zobaczylem zepsuty zamek saszetki czyli zgubiłem łyżki i najważniejszą część rozkuwacza do łańcucha. Z Barda zielonym do Stępiny gdzie oczywiście kapeć i dalej asfaltem do Wisniowej i szlak niebieski. W Rzepniku decyzja czy wracać na Wysoką czy dalej szlakiem i koło kamienia do Węglówki. Wybrałem to drugie czyli zonk. Zaraz za kamieniem naszczęscie przy niewielkiej prędkości na zjeździe omijając i kamienie i gałęzie jedna zablakowała mi przodnie koło i wyleciałem jak z katapulty. W okolicach wacka znalazł się kamien na szczęście nic nie uszkodził i nie był ostry więc mnie nie pocioł ,ale boli mnie kość. Natomiast ratując się ręką nie wiem czy nie nabawiłem się urazu dłoni bo jak narazie boli. Próbuje to chłodzić lodem zobaczymy czy pomoże. Dalej wróciłem zielonym i przez Brzeżankę już o zmroku.. .....Pozdrower.....Zapraszamy=====>STRZYŻÓW MTB TEAM



Dziś miałem pojechać ciut wcześniej.

Poniedziałek, 12 maja 2008 · Komentarze(1)
Dziś miałem pojechać ciut wcześniej. Nawet Bartek dzwonił czy gdzieś nie pokręcimy ale oczywiście wypadło kilka spraw i wyruszyłem późno , ale za to wspólnie z Wojtkiem czyli tradycyknie na niebieski bo na więcej nie starczyło by czasu. Szkoda jego formy którą miał przed urlopem ale widać żę szybko do niej wróci bo choć ja uciekłem mu na Brzeżance by sprawdzić się czasowo i czy dam rade zrobić to na blacie to radził sobie bardzo dobrze. Mi się udało plan wykonać . Później było dużo błota na szlaku bo musiało dziś i wczoraj mocno padać ale czas końcowy i tak niezły. .....Pozdrower.....Zapraszamy=====>STRZYŻÓW MTB TEAM




Spacerowo z moą dziewczyną. Chciała

Niedziela, 11 maja 2008 · Komentarze(0)
Spacerowo z moą dziewczyną. Chciała bym ją zabrał na jakieś ścieźki więc gdy dojechała do mnie po 12 km terenem,pojechaliśmy tak: Szlak żółty do Czudca tam przerwa na jedne z lepszych lodów z maszyny i później z towarzyszącymi chmurami dalej żółtym na szczyt Zaborowia dalej w kierunku szlaku czarnego od drogi Połomi -Glinik. Tutaj zaczęłó delikatnie kropić az czasem juz padać ale dało się w miarę sucho dojechać. Dalej szlakiem do okolic Godowej na szczycie , skąd pojechaliśmy dalej drogą szutrową do Jawornika jak na dziewczynę i dotarcie do mnie z takim dystansem radziła sobie dobrze.....Pozdrower.....Zapraszamy=====>STRZYŻÓW MTB TEAM

W trzech ostatnich dodałem dużo cienia by mogliście zobaczyć to co widzieliśmy gołym okiem z niebyleckiej w czasie deszczu. Skrzyózwane promienie słońca z odbitym światłem deszczu